Mateusz Kijewski

Gdzieś na niebie – część III

Wprowadzić naukę w poszerzony kosmos Czy ufologia jest nauką? Czy spełnia kryteria, które mogą to potwierdzić, lub zawodzi na tym polu? Czy może nie potrzeba nowej nauki, by badać zjawisko, którego nazwa została wmontowana w termin ją opisujący? A może wystarczy… fizyka?   Relacjonując już ponad siedemdziesięcioletnią, zażartą świętą wojnę poważnej nauki (typu science) i amatorów goniących spodki, Autor zauważa ciekawą rzecz. Otóż nauki humanistyczne cichcem boczkiem wcale nie stroniły […]

Gdzieś na niebie – część III Zobacz więcej »

Gdzieś na niebie – część II

„Znaki” remake A co z kosmitami? Literatura przedmiotu, chcąc wypromować świeże i nieobciążone wizerunkiem zielonych ludzików podejście do fenomenu, który zyskał nowe i lśniące miano UAP, stara się prześlizgnąć nad humanoidami dotąd za-ludniającymi tysiące stron woluminów. Powstało w ten sposób wrażenie „grubej kreski”. Oraz neo-naukowy ruch uapologiczny żądny nadających się do analizy odczytów. Ruch ten porzucił senne rojenia o kontaktach i pobraniach, a one szybko zostały zagospodarowane przez środowiska hołdujące

Gdzieś na niebie – część II Zobacz więcej »

Gdzieś na niebie – cz. I

Recenzja pozycji: Sprague Ryan: Somewhere in the Skies. A Human Approach to the UFO Phenomenon, Beyond The Fray Publishing, first ed. 2016, second ed. 2020 Nie było gorszego roku, by wydać książkę o UFO… …niż rok 2016. A dlaczego? Otóż dotychczasowa perspektywa UFO-folkloru uległa nagłemu załamaniu w roku następnym, gdy na ekranach ogólnoświatowej telewizji CNN bez zapowiedzi pojawił się mknący czarno-biały Tic Tac. Który został pierwszym przypadkiem UFO potwierdzonym przez

Gdzieś na niebie – cz. I Zobacz więcej »

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część IV

Know your alien W ogóle trudno się rozeznać w tej mnogości trójpalców. Które to z nich zyskały nieśmiertelną sławę w obiektywach tłumu dziennikarzy z meksykańskiego parlamentu? Wygląda na to, że przynajmniej części nadano imiona (np. artykuł wymienia „Marię”, „Wawitę”, „Alberta” i „Victorię” zaprezentowane w 2019 roku przez Narodowy Uniwersytet Ica). Ale z której tury odkryć pochodzi parka z wysłuchania? Genetyk Ricardo Rangel Martinez przyznał podczas swojej prezentacji, iż badał „Viktorię”

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część IV Zobacz więcej »

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część III

Nie mówię, że to obcy (ale to obcy) Za obcym pochodzeniem (Jaime nie orzekł, że truposze to kosmici ale, że „nie są częścią ziemskiej ewolucji”) miałyby świadczyć szereg badań. Prześwietlenie rentgenowskie, które miało wykazać spoistość biologiczną ciał, przedstawione bez jakiegokolwiek opisu któregoś z układów wewnętrznych znanych nam organizmów (oddechowego, trawiennego etc.) lub ich jakichś „pozaziemskich” odpowiedników albo niemniej egzotycznego zastępstwa. W jego wyniku wykryto w „ciałach” implanty z metalu –

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część III Zobacz więcej »

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część II

Z jaskiń i pustyń Do początku naszego wieku opierano się na doniesieniach i kiepskich filmach mających dowodzić, że „komuś” na naszej planecie wpadły w dłonie w czarnych rękawiczkach biologiczne próbki mające moc wywołania rewolucji światopoglądowej i naukowej na skalę, jakiej ludzkość jeszcze nie przeżyła – dowieść, że nie jesteśmy sami (biorąc pod uwagę względny rozum…). Teraz jednak dowody miały wpaść w czyste dłonie badaczy o niemniej czystych intencjach. Niestety te,

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część II Zobacz więcej »

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część I

Pędząc za Graalem   Co byłoby ostatecznym, niepodważalnym dowodem na obecność nieludzkiej inteligencji jakiegoś rodzaju tu i teraz, w naszej ziemskiej codzienności? Sygnał o jednoznacznie sztucznej strukturze z kosmosu? Fragment pojazdu sprawdzony przez 10 niezależnych laboratoriów, potwierdzających jego nieznany materiał i genezę? A może pojawienie się istoty nieludzkiej przed gmachem jakiejś ludzkiej instytucji i pokazanie się jej ciekawemu tłumowi?   To ostatnie można raczej wykluczyć, również ze względu na bezpieczeństwo

Indiana Jones i „kosmiczne” „ciała” – część I Zobacz więcej »

Podcast fenomenalny rusza!

Zapraszam wszystkie Czytelniczki i wszystkich Czytelników UFO BEZ STEREOTYPÓW na nowy podcast, który współtworzę z niezawodnym koneserem teorii spiskowych Bartoszem Migasem. O Fenomenie zatem Fenomenalny 😉  Postaramy się, aby tytuł był dla nas również zobowiązaniem, co do jakości treści 😉   Kategorie wpisów AnalizyLudzieMiejscaSylwetkiZdarzenia Spis treści Facebook Twitter Youtube

Podcast fenomenalny rusza! Zobacz więcej »

Dziś ciał nie będzie!

Pewnego razu w Meksyku Nie minęły dwa miesiące od pierwszego w historii wysłuchania w sprawie UFO w amerykańskim Kongresie, podczas którego piloci i oficer wywiadu pod przysięgą zeznawali m.in. o swoich obawach dotyczących bezpieczeństwa lotów potencjalnie zagrożonych przez egzotyczne obiekty zachowujące się w sposób wymykający się naszemu postrzeganiu praw fizyki. Można oceniać najbardziej medialne doniesienia z tego posiedzenia przekazane przez sygnalistę Davida Grusha o przejęciu przez Stany Zjednoczone nieludzkich statków

Dziś ciał nie będzie! Zobacz więcej »

Po Raporcie

I co z tym wszystkim począć? Kiedy już zafunkcjonują postulowane sposoby pozyskiwania danych, ich bazy zaczną się gromadzić, wdrożone zostaną ich sposoby przesiewu i oceny oparte na sztucznej inteligencji i metodzie maszynowego uczenia się, co z rezultatami począć? Odpowiedź kryje się dopiero na przedostatniej stronie Dyskusji: „W tym momencie nie można podać zaleceń co do tego, które metodyki powinny być stosowane do tego problemu, ponieważ wybór ten zależy od charakteru

Po Raporcie Zobacz więcej »

Scroll to Top